Zaburzenia snu u dzieci, podobnie jak u osób dorosłych, charakteryzują się patologicznymi zmianami w długości snu i jego jakości. Trudności z zasypianiem, budzenie się wcześnie rano, a także częste wybudzanie się ze snu i problemy z ponownym zaśnięciem powodują problemy z prawidłowym funkcjonowaniem w ciągu dnia.Witam, moja córeczka kończy niedługo 9 miesięcy. Od urodzenia ma problemy ze snem. Już jako noworodek potrafiła bardzo mało spać w ciągu dnia. Noce też były ciężkie, bo przez kilka miesięcy (po trudnym usypianiu) spała od 21:00 do 2:00, a potem była ciągła męczarnia z jej przebudzaniem, kwileniem i płaczem do rana. Mała miała problemy z brzuszkiem do 5 miesiąca, ale nie wyglądało to na typowe kolki. Niestety od początku była wymagającym uwagi dzieckiem i dużo czasu spędzała na rękach, choćby przez ten brzuszek. Dostawała debridat, sab simplex, kropelki z biogai. Jest na mleku modyfikowanym. Wprowadziłam codzienne rytuały zwłaszcza przed nocnym spaniem, ale to niewiele pomaga. Mała zasypia tylko na rękach i co chwilę budzi się w nocy. Z tego wszystkiego już nie wiem, czy potrafi przespać noc bez jedzenia czy go bezwzględnie potrzebuje i nadal ją w nocy karmię - średnio co 4 godziny, czasem rzadziej. Raz wypije więcej, raz mniej, a bywają noce, że nad ranem praktycznie wcale nie chce jeść. Smoczka potrzebuje do zaśnięcia - w ciągu dnia w ogóle go nie chce. Niewiele też bierze samodzielnie do buzi, ani jedzenia, ani butelki czy kubeczka, ani zabawek - nawet, kiedy swędzą ją dziąsła. Neurolog i pediatrzy stwierdzili, że rozwija się prawidłowo, ale nikt nie zlecił jakichś bardziej szczegółowych badań. Bardzo długo jej się ulewało. Od czasu do czasu zauważamy z mężem u niej nieświeży oddech. Zastanawiamy się czy małej dodatkowo nie wybudza fakt, że nie przewraca się w łóżeczku, gdy chce zmienić pozycję. Jedyny obrót to z boku na plecy, ale na bok musimy położyć ją sami. W ciągu dnia sypia mniej więcej 2 razy, przy czym najczęściej po pół godziny się budzi i trzeba ją na rękach jeszcze utulić, bo nadal jest zmęczona i chce spać. Próbowaliśmy jednej drzemki - ale to dla niej za mało. Zdarzało się (rzadko), że przesypiała od 3 - 5 godzin w nocy ciągiem. Ma dwa ząbki. Uczenie jej zasypiania w łóżeczku kończy się okropnym płaczem, który prawie doprowadza ją do wymiotów. Mieszkamy z teściami i niestety w takich sytuacjach w domu jest bardzo nerwowo. Już nie wiem, gdzie szukać pomocy i jak sobie poradzić. Z problemem, który trwa od urodzenia... Dodam, że ciążę zniosłam idealnie. Lidka Problemy ze snem są u dzieci częste i w zdecydowanej większości są jedynie wynikiem drobnych błędów, które pogłębiane doprowadzają do wyrobienia złych nawyków. Jednak myślę, że opisana sytuacja wymaga nieco głębszej analizy. Pewne objawy, takie jak: widoczne zmęczenie, niepokój, tzw. dziecko wymagające uwagi, zapach z ust, oraz stały charakter problemu sugerują, że córce coś przeszkadza, że istnieje konkretny czynnik zaburzający sen . Uważam, że wskazane byłoby wykonanie podstawowych badań, w tym min.: morfologii, stężenia jonów we krwi, badania ogólnego moczu i USG jamy brzusznej. Wyniki najprawdopodobniej będą prawidłowe, w końcu dotychczas lekarze nie stwierdzali żadnych patologii, ale ich ocena pozwoli uspokoić Panią, co jest niezmiernie ważne w "uzdrawianiu" sytuacji. Jeżeli trudności w obracaniu się występują również w dzień, należy rozważyć celowość ponownej kontroli neurologicznej. Jednak za najbardziej prawdopodobną przyczynę kłopotów uważam dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego – podrażnienie przełyku, objawiające się zgagą, która może być wynikiem alergii, lub utrzymującego się refluksu żołądkowo-przełykowego. Dlatego zasięgając rady lekarza prowadzącego, proponuję rozważyć zastosowanie diety eliminacyjnej (o ile istnieją podstawy by podejrzewać alergię) i przede wszystkim, chociażby na próbę, wprowadzenie leków obniżających kwaśność soku żołądkowego (jeżeli się nie mylę, to po tygodniu stosowania powinna być poprawa). Mam nadzieję, że moje rady przydadzą się, a Pani córka zyska komfort zasypiania, pozostanie wówczas jedynie skorygować nawyki związane z usypianiem i snem. Życzę spokojnych nocy. Pozdrawiam, Grzegorz Wasążnik Bartłomieju zależy co masz na myśli pod pojęciem problemy ze snem – bo jak widać do 4 roku życia z tym senem u dzieci bywa różnie. U maluchów rytm noc/dzień i związane z tym wyrzuty melatoniny o których pisałyśmy w jednym z postów ustalają się dopiero jak malec ma kilka miesięcy i tutaj tryb życia mamy w ciąży niewiele
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu magdaleenaa88 Rozpoczęty 22 Listopad 2016 #1 Witam serdecznie wszystkie mamy. Mój synek od tygodnia źle sypia w nocy. nigdy nie spał zbyt dobrze ale przez ostatni tydzień to jakaś masakra. Potrafi całą noc marudzić albo stać w łóżeczku i płakać. Dalam mu nurofen bo myślałam że może go coś boli ale było to samo. Brałam go do siebie do łóżka ale też bez większej poprawy. Chciałbym wiedzieć czy miałyście może podobnie. Czy jest to stan przejściowy i ile może potrwać ? Dodam jeszcze że wstajemy około Synek w dzień spi około 2 godzin. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam. reklama goszczaca Gość #2 A nie wystraszył się czegoś ? śpi w oddzielnym pokoju? #3 A w dzień jak sie zachowuje? Pomyślałam o ząbkach kolejnych... #4 Ja tak miałam , trwalo to prawie 2 tygodnie, syn miał chyba wtedy roczek. Z tym, że nasz maluch zawsze od urodzenia przesypial cale noce i nagle takie cos, po tyg bylam u pani doktor ale sama nie wiedziala, moze zabki, moze brzuszek... ale nurofen nie pomagal, masc na zabki tez nie. Pozniej zaczelam robic malemu herbatki na wyciszenie, lekko zaparzona melisa i do tego koper wloski, dzika roza (nie pamietam juz dokladnie) gdzies na forum tez poczytalam jakie zioła wyciszają, po troszku dawalam mu spróbowac najpierw, bo duzo rzeczy go uczulalo ale bylo ok i w sumie od razu pomoglo nawet lepiej zaczal sie wyprozniac i jesc #5 Synek w dzień jest pogodny ,wesoły, bawi się. Przebywamy dużo na dworze. Tylko te noce... też myślałam o ząbkach. Ma 4 na górze i dwa na dole. Spróbuję może podać mu słabej meliski na noc i zobaczę czy będzie spokojniejszy.
Problemy z gazami u niemowlaka – odpowiada Lek. Rafał Gryszkiewicz Problem ze snem u 6-miesięcznego dziecka – odpowiada Milena Lubowicz Wzdęcia u 9-miesięcznego dziecka – odpowiada Lek. Krzysztof Szmyt Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Razer69gaming Rozpoczęty 9 Październik 2018 #1 Moje drogie, proszę o poradę.. Moja córka dziś kończy 9 miesięcy. Miałam cicha nadzieję, że wszystko samo się unormuje, a jednak nie.. Ma ogromny problem ze snem. Idzie spać około godziny 20 a od około 23 budzi się co rusz. Ja prawie nie śpię od tyłu miesięcy i ciężko już mi tak funkcjonować. Mleko pije nadal co 3-4 godziny a między tym daje jej np herbatę w nocy bo przeciez nie będę wciąż karmic w każdym momencie gdy się obudzi. Nie uśnie jak się nie napije, a czasem to nie pomaga. Dziś wstaje co godzinę, wyglądam już jak zombie. Czy miał ktoś taki problem? Już zastanawiam się czy jest coś na lepszy sen dziecka aby podać.. albo inne soosoby? reklama M mamaelaela 10 Październik 2018 Ojej to naprawdę współczuję, ja bym sama chyba tego nie zniosła. Mówię serio. Człowiek musi przecież w końcu kiedyś pospać. Nie ma Ci kto pomoc? A tata małej czemu nie pomaga w nocy ? Wykończysz się kochana bo to może jeszcze trochę potrwać #2 Skontaktuj się z konsultantem snu. Mozesz tez poczytać na blogu lub fb wpisujac dobranocka. Córeczka budzi się dlatego, ze nie umie spac bez picia i w plytszej fazie wybudza ją to, że nie ma czego ssać czy pić. Skoro zasypia przy butelce to chcialaby jako usypiacz miec ją całą noc #3 Musisz oddzielić jedzenie od spania. Tj. nakarmic ją np przed kąpielą, a potem tylko odlozyc do spania. #4 Skontaktuj się z konsultantem snu. Mozesz tez poczytać na blogu lub fb wpisujac dobranocka. Córeczka budzi się dlatego, ze nie umie spac bez picia i w plytszej fazie wybudza ją to, że nie ma czego ssać czy pić. Skoro zasypia przy butelce to chcialaby jako usypiacz miec ją całą noc Właśnie nie zasypia przy butelce. Je mleczko o 19 a koło 20 zasypia. #5 Musisz oddzielić jedzenie od spania. Tj. nakarmic ją np przed kąpielą, a potem tylko odlozyc do spania. Właśnie tak je , o 19 mleczko potem trochę zabawy w łóżeczku i zasypia około 20. Tylko szybko się wybudza o nie wiem jakie m sposobem zmienić nawyk picia i dłuższe odstępy między posiłkami w nocy.. #6 Nie wiem co doradzić, bo sama już niestety straciłam nadzieję. Mój mały ma prawie 14 miesięcy i dziś było 9 pobudek. Zdarza mi się iść do pracy po dwóch godzinach snu... U nas myślę że problem tkwi w tym że nie zasypia sam tylko przytulony na rękach i później budzi się bo chce znów być przytulonym. Nie potrafię tego zmienić. Gdy go odkładam do łóżeczka wstaje natychmiast, to samo w łóżku. Wiem jak Ci ciężko . Chciałoby się żeby te nocki były coraz lepsze a nie na odwrót. Pozdrawiam. #7 Nie wiem co doradzić, bo sama już niestety straciłam nadzieję. Mój mały ma prawie 14 miesięcy i dziś było 9 pobudek. Zdarza mi się iść do pracy po dwóch godzinach snu... U nas myślę że problem tkwi w tym że nie zasypia sam tylko przytulony na rękach i później budzi się bo chce znów być przytulonym. Nie potrafię tego zmienić. Gdy go odkładam do łóżeczka wstaje natychmiast, to samo w łóżku. Wiem jak Ci ciężko . Chciałoby się żeby te nocki były coraz lepsze a nie na odwrót. Pozdrawiam. Moja córka lubi przestrzeń, nie lubi być ściskana. Czasem wezmę na ręce jak ma problem aby usnąć sama, ale moment i wyrywa się do łóżeczka. Dokladnie.. dwie godziny snu a przed nami cały dzień mam nadzieję, że z czasem może wydłuży się jej czas snu chociaż jak narazie budzi się czesciej niż gdy była malutka. #8 U mnie podobnie, synek do pół roku przesypiał noce . .. reklama #9 No to nie wiem jak pomóc w odstawieniu tego picia Może skonsultuj się z kimś kto się tym zajmuje. Trudno na pewno z nawykami dziecka walczyć, bo to mega stresy dla dziecka i całej rodziny reklama #10 @Razer69gaming a nie jest przypadkiem za goraco w pomieszczeniu, dziecko za grubo ubrane lub za mocno przykryte, albo wszystko razem? Moj syn budzi sie, jak jest mu za goraco i wtedy chce pic. Oczywiscie najbardziej woli piers. Ale jak jest delikatnie ubrany, lekko przykryty i chlodno w pokoju to spi pieknie. Inna rzecz, ze wybudzac moze bol dziasel przy rosnacych zabkach, gazy w brzuszku. Ja na noc mleka nie daje, bo wtedy spi bardzo niespokojnie i w zasadzie ciagle sie wierci, a ja nie spie. Moze byc wiele czynnikow takiego zachowania. Czy dziecko jest dosc zmeczone wieczoren, ale tez nie nadmiernie. Czy przypadkiem nie bylo za duzo bodzcow, ktore nie pozwalaja spac. Potrzebujesz wszystko przeanalizowac. Moze rzeczywiscie tak jak @kas90 mowi udac sie do specjalisty po porade. Sposoby na zatkany nos u dziecka. Małe dzieci bardzo szybko łapią katar i niestety ź. Jak pomóc dziecku, które przez katar ma problemy ze snem? Każdy rodzic wie, że katar najczęściej oznacza nie#1 Drogie mamusie, proszę o pomoc. Mój synek za 2 tygodnie kończy 6 miesięcy i wciąż ma problem z gazami. Miał straszne kolki i uporczywe gazy od samego początku. Kolki minęły i mały od razu nauczył się zasypiać wieczorem bez większej pomocy, ale sen w dzień to koszmar. Ciągle się budzi z płaczem, pręży, puszcza bączki i boli go przy tym brzuszek. Kiedy takie gazy mijają? Jak mogę mu pomóc? reklama #2 Drogie mamusie, proszę o pomoc. Mój synek za 2 tygodnie kończy 6 miesięcy i wciąż ma problem z gazami. Miał straszne kolki i uporczywe gazy od samego początku. Kolki minęły i mały od razu nauczył się zasypiać wieczorem bez większej pomocy, ale sen w dzień to koszmar. Ciągle się budzi z płaczem, pręży, puszcza bączki i boli go przy tym brzuszek. Kiedy takie gazy mijają? Jak mogę mu pomóc? A dajesz jakiś espu minas? Co dzieciątko je? #3 Karmię piersią. Podawałam sab, lefax, espumissan i nic nie pomagało. 2 miesiące "diety nic" nie pomogło. Delicol też nie pomógł Ostatnia edycja: 16 Marzec 2022 #4 A kupki normalne? Zbite? Męczy się przy nich.? Czy tylko gazy go męczą +bol? #5 Jak kolki minęły to zaczęły się zaparcia. Teraz dostaje raz dziennie owocki ze słoiczka i to pomaga, ale kupki wciąż są raczej zbite. Wcześniej były jak w zegarku raz dziennie o tej samej godzinie i prawidłowej konsystencji. Robiłam już kilka razy badanie kału. Nie ma krwi ani pasożytów, ph w normie #6 Nam pomógł na kolki infa col i kateterki z windi. A próbowaliśmy wszystkiego. Mieliśmy potem problemy z zatwardzeniami. Pediatra kazał nam dużo wody podawać. Synek jest bardzo przeciwny piciu wody więc kazał nam dolewać troszeczkę soczku jabłkowego i minęły bóle brzuszka i załatwił się normalnie. #7 Polecam wizytę u fizjoterapeuty, mogą być to złogi jelitowe , zrobić usg maluszkowi zobaczyć czy nie ma ,,naprogramowych jelit", terapia wisceralna nawet u takich małych dzieciaczkow działa! #8 Drogie mamusie, proszę o pomoc. Mój synek za 2 tygodnie kończy 6 miesięcy i wciąż ma problem z gazami. Miał straszne kolki i uporczywe gazy od samego początku. Kolki minęły i mały od razu nauczył się zasypiać wieczorem bez większej pomocy, ale sen w dzień to koszmar. Ciągle się budzi z płaczem, pręży, puszcza bączki i boli go przy tym brzuszek. Kiedy takie gazy mijają? Jak mogę mu pomóc? Co u syna? U nas tez bączki męczą ale nie tylko w czasie snu. Potrafi po prostu się rozplakal w ciągu dnia i bol musi byc duzy bo placz nieukojony... #9 Co u syna? U nas tez bączki męczą ale nie tylko w czasie snu. Potrafi po prostu się rozplakal w ciągu dnia i bol musi byc duzy bo placz nieukojony... Synek za 3 dni kończy 7 miesięcy i gazy wciąż go wybudzają i też ma momenty nieukojonego płaczu, ale pół roku masowania brzuszka dało taki efekt, że wiem już dobrze jak to robić żeby dziecku pomóc reklama #10 Drogie mamusie, proszę o pomoc. Mój synek za 2 tygodnie kończy 6 miesięcy i wciąż ma problem z gazami. Miał straszne kolki i uporczywe gazy od samego początku. Kolki minęły i mały od razu nauczył się zasypiać wieczorem bez większej pomocy, ale sen w dzień to koszmar. Ciągle się budzi z płaczem, pręży, puszcza bączki i boli go przy tym brzuszek. Kiedy takie gazy mijają? Jak mogę mu pomóc? A jak u niego z kupkami??? Bo jak już 6 miesiąc to mogą męczyć go zaparcia, jeśli już rozszerzacie dietę i może potrzebuje więcej wody w diecie, o ile kupki nie są regularne. Ja osobiście polecam ciepły kompres na brzuszek i "wypruwikanie" maluszka, czyli jedna nóżka do brzuszka i na bok do przeciwległej nóżki, potem tak samo z drugą, a potem zbliżamy kolanka maluszka do brzuszka i jeśli zbierają się gazy to wszystko wypruka przy takiej gimnastyce. Masaż w kierunku wskazówek zegara też ok. Próbuj Kochana i nie poddawaj się. A z pediatrą konsultowałaś czy jeszcze nie???
. 237 602 503 220 587 489 424 433